Ogromne podziękowania za wczorajszy hol do mety dla Beaty Kruba. Gdyby nie Ty pewnie nie ukończyłabym wczorajszego maratonu. Walka z grypą czasem niweczy nasze plany. Dzięki i do zobaczenia na trasie w przyszłym sezonie.
Byłem dzisiaj w Wieliszewie. Powiem tak...podoba mi się tylko psy trzeba pozamykać w zagrodach. Trasa ciekawa i niezbyt trudna. Mam nadzieję, że będzie super zabawa. Pozdrawiam wszystkich Tygrys